Z ciała Arkadiusza wydobywa się niemy krzyk, wołający o pomoc...
"Przytuliska u Wandy" to trzy schroniska dla zwierząt: Przyborówku (niedaleko Szamotuł, ok 30 km od Poznania), w Ruścu (obok Wągrowca) i niedawno powstałe w Brodziszewie. Wszystkie są organizacjami non-profit i niosą pomoc opuszczonym i maltretowanym zwierzętom. Tutaj odzyskują siły, nabierają wigoru i często zyskują nowy dom i kochających właścicieli. Jak wszystkie schroniska non-profit liczymy na wsparcie osób, którym los zwierząt nie jest obojętny. I każda przekazana kwota jest dla nas niezwykle cenna i wykorzystujemy ją w 100%.
Żeby nasze maluchy mogły się rozwijać, potrzebują sal do ćwiczeń. To niełatwe, bo niektóre nie widzą, prawie nie słyszą. Przygotowujemy dla nich specjalną przestrzeń. Będzie wyposażona m.in. w pionizatory – dzieci zobaczą świat z innej perspektywy. Na wyposażenie 3 sal do rehabilitacji i wspierania rozwoju potrzeba 39 000 zł. Dzieciństwo jest bezcenne, a tym razem bardzo drogie. Ten podarunek nigdy nie zostanie zapomniany. Nigdy nie trafi do zakurzonej szuflady. Będzie procentował każdego dnia.
Najbardziej SEXY CIUCH to ten, któremu dajesz drugi obieg! Dbaj o środowisko, wspieraj edukację seksualną razem z Martą Wierzbicką i fundacją Sexed oraz Ubrania do Oddania
Mówi się, że dzieci starsze do placówek powinny trafiać 🙁 a my uważamy, że starsze dzieci, też powinny mieć 🏠 DOM. W ostatnich dniach do naszych rodzin dołączyli nowi domownicy ❤ Jeżeli możesz nam pomóc w skompletowaniu potrzebnych rzeczy, będzie nam miło, odezwij się Myśleliśmy że, uda nam się pojechać razem na wakacje... ale niestety... Jednak cieszy nas fakt, że już SĄ, że kolejne dzieci znalazły się w rodzinie, że czeka na nich obiad na stole, że
Stowarzyszenie Mokotowskie Hospicjum Świętego Krzyża zwraca się z ogromną prośbą o wsparcie w prowadzeniu Schroniska z Usługami Opiekuńczymi dla Chorych Bezdomnych Mężczyzn w Warszawie przy ul. Dojazdowej. Prowadzimy Schronisko z usługami opiekuńczymi z 52 miejscami dla Chorych Bezdomnych Mężczyzn. Placówka zapewnia: -całodobowe schronienie z wyżywieniem -wsparcie specjalistów: opiekuna chorych, pielęgniarek, lekarzy, rehabilitanta, psychologa, pracownika socjalnego, terapeuty uzależnień.
Celem Fundacji ZebrANe jest ochrona i pomoc krzywdzonym, porzucanym, chorym, zagubionym i pozbawionym właściwej opieki gryzoniom oraz królikom, a także przeciwdziałanie dyskryminacji, bezdomności, okrucieństwu i przemocy wobec zwierząt. Staramy się podnosić świadomość społeczną oraz upowszechniać wiedzę z zakresu wymagań życiowych i potrzeb zwierząt, ich behawioru, zasad odpowiedzialnej opieki oraz praw zwierząt.
Woreczek, to nasz fundacyjny kociak, który jest miły, kochany i pozwala ze sobą zrobić wszystko. Jest idealnym kandydatem na kota terapeutycznego. Podejrzewamy, że nie on jeden z naszej szajki, ale on na pewno!
Wakacje to dobry czas na sezonowy przegląd szafy i świetny moment na… pomoc potrzebującym! Akcja jest prosta. Posprzątaj swoją szafę, spakuj min. 10kg niepotrzebnych ubrań w kartony i zamów bezpłatnego kuriera. Możesz również przynieść ubrania do jednej z trzech sosnowieckich Bibliotek i wrzucić je do specjalnych boxów. Zebrane kilogramy zamieniamy na pomoc finansową dla Fundacji dla kociąt osieroconych CaliMali w Sosnowcu w prostym przeliczniku 1kg ubrań = 1 zł.
Jesteśmy najstarszą i największą w Polsce organizacją, która działa na rzecz chorych na mukowiscydozę. To nadzwyczajne Towarzystwo zostało powołane w 1987 r. z inicjatywy zwykłych osób, które codziennie wspólnie walczą o zdrowie i życie chorych na mukowiscydozę: lekarzy i rodziców chorych dzieci. Naszą misją jest wsparcie chorych na mukowiscydozę i ich rodzin w walce o godne i jak najdłuższe życie.
Naszym celem jest zebranie środków, które zostaną przeznaczone na leki zwierząt przebywających w naszym hospicjum. Psy i koty, którymi się opiekujemy, to stare, schorowane zwierzęta, często wyrwane z piekła, z licznymi niedomaganiami i poważnymi schorzeniami. Nie możemy pochwalić się szczęśliwymi adopcjami, gdyż nasze zwierzaki zostają z nami do końca swych dni. Jest to ich ostatnia przystań, ostatnie miejsce, którego obraz zabierają ze sobą w ostatnią podróż.
Jako Stowarzyszeniem Pomocy Królikom działamy na terenie całego kraju. Obecnie sporo naszych podopiecznych wymaga leczenia, częstych konsultacji i zabiegów u króliczego specjalisty. Część z nich ze względu na zły stan zdrowia nierokujący poprawy pozostanie na stałe pod naszą opieką. Opieka weterynaryjna pomimo ulgowych dla nas cen nadal kosztuje dużo. Jedną z form pomocy dla naszych podopiecznych może być przekazanie niepotrzebnych ubrań, które zamienione zostaną na pieniądze, dzięki którym opłacimy faktury za ich leczenie!