Od ponad 30 lat zajmujemy się porzuconymi, niechcianymi zwierzętami, głównie psami i kotami. W naszym domu zawsze znajduje się kąt dla chorych, niechcianych zwierząt, zawsze jak mogliśmy to się nimi opiekowaliśmy, opatrzaliśmy rany, ratowaliśmy, kochaliśmy, a robiliśmy wszystko sami, ja z mężem. Fundacja powstała, aby pomagać chorym, porzuconym zwierzętom, aby ich los był również ważny. Chcemy , aby każdy zwierzak miał opiekę weterynaryjną oraz prawdziwy dom.
Oskar choruje na Dziecięce Porażenie Mózgowe. A przecież chciałby tak jak inni, normalnie żyć… Każda czynność wykonana przez Oskara wymaga ogromnego trudu i wysiłku...Ratunkiem jest systematyczna praca na CYBER-OKU oraz stała, intensywna rehabilitacja.
Wasze ubrania są ogromną pomocą dla Sandry! Dzięki pierwszym dwóm zbiórkom ubrań jedziemy na kolejny turnus rehabilitacyjny! Sandra widzi, słyszy, wraca z dalekiej podróży. Jej mózg zaczyna działać, dlatego potrzebni jesteście Wy – ludzie, dzięki którym nasza Sandra wróci do życia! Wypadek na skutek prześladowania w szkolnej społeczności odebrał Sandrze zdrowie. Teraz musi być stale rehabilitowana - nie może funkcjonować bez specjalistycznych urządzeń, terapii, leków, bez stałej obecności drugiej osoby.
Minęły już ponad dwa lata odkąd życie Roberta i całej naszej rodziny diametralnie się zmieniło. Pęknięcie tętniaka i krwotok podpajęczynówkowy. Zaczęła się walka o życie i sprawność. Ten miniony czas pokazał jak wiele może zdziałać specjalistyczna rehabilitacja neurologiczna. Robert miał tylko 3% szans na przeżycie. Jednak żyje i walczy. Tak niewiele dzieli go od postawienia swoich pierwszych kroków po pęknięciu tętniaka. Zbieramy środki na dalsze turnusy rehabilitacyjne, które dadzą mu szanse na samodzielność.
Amelka walczy z Zespołem Williamsa i Beurena. Rozpoczęliśmy wyścig o sprawność dla Amelki. Pozwólmy naszej Księżniczce powrócić do bajkowego, dziecięcego świata!
Dzień, w którym przeszedłem udar, zapamiętam na zawsze. Było to 6.07.2020. W jednej chwili straciłem sprawność, a przecież mogło to skończyć się znacznie gorzej... Szczęście w nieszczęściu, że mój rdzeń nie jest uszkodzony. Dzięki temu rehabilitacja wciąż poprawia mój stan, dając mi nadzieję na powrót do zdrowia! Niestety, to długi i kosztowny proces. Dzięki wysiłkom lekarzy i intensywnej rehabilitacji paraliż ustąpił. Jednak nadal muszę mieć codzienną rehabilitację, bo to jedyna szansa na powrót do sprawności.
Obszar naszego działania to piecza zastępcza. Prowadzimy od 19 lat Rodzinny Dom Dziecka "Mały Książę". Usamodzielniliśmy 33 dzieci, a młodzież która z nami obecnie mieszka jest w wieku od 11 do 17 lat. Chcemy, żeby wszyscy młodzi ludzie opuszczający nasz dom, opuszczali go razem z prawem jazdy. To zwiększy ich atrakcyjność na rynku pracy, kiedy już będą samodzielni. Da im szanse na lepsze zarobki, ciekawe życie, poczucie bezpieczeństwa. Możesz im pomóc. Twoje ubrania, zamienione na złotówki, opłacą kursy prawa jazdy.
Z inicjatywy Łokietkowych Rodziców zakładamy kampanię, aby promować drugi obieg ubrań i innych rzeczy budując tym samym świadomość ekologiczną naszych przedszkolaków. Wspólne pakowanie paczek będzie z pewnością dużą frajdą. Zebraną kwotę w zależności od jej wysokości przeznaczymy na: wspólną wycieczkę, ciekawe warsztaty lub nową zabawkę do naszego ogrodu.
Lisy, norki, jenoty i szynszyle przychodzą na świat na fermach futrzarskich i wychowują się w koszmarnych warunkach – stłoczone na drucianej kracie, czekają na śmierć poprzez porażenie prądem, tylko dlatego, że posiadają piękne futro. Pomóż nam to zatrzymać i wprowadzić zakaz ferm futerkowych w Polsce - tylko razem możemy odmienić los tych zwierząt.
Misją Fundacji Sto przygód Afrodyty jest dynamiczne działanie na rzecz opiekunów osób z niepełnosprawnościami, wspieranie ich w życiu codziennym, przyczyniając się do podnoszenia standardów, wzmacniając poczucie sprawczości, pewności siebie, poczucia własnej wartości, inspirując do sięgania po więcej życia w życiu.