Okres jesienno-zimowy to najtrudniejszy czas dla bezdomnych zwierząt. Większość kociąt choruje, dorosłe koty są przemarznięte i podatne na infekcje, a my staramy się pomóc im wszystkim. Niestety bije nas to po kieszeni, faktury od weterynarzy osiągają wartości, które przyprawiają nas o ból głowy. Dlatego prosimy o wsparcie - każde uzbierane 50 zł to jedno odrobaczenie, 80 zł - jedno szczepienie, a 250 zł - jedna kastracja. Razem możemy więcej!
Zbiórka na zakup podstawowych środków higieny osobistej, podstawowych długoterminowych produktów spożywczych tj. (makarony, ryż, kasze, konserwy itp.)
Schronienie i wyżywienie dla osób bezdomnych w schronisku oraz pomoc dorażna dla osób ubogich zgłaszających się do schroniska.
Każdego roku w okresie zimy zgłasza się do nas wiele osób w kryzysie bezdomności. Kiedy nie mamy miejsca w schronisku oferujemy zawsze posiłek, kąpiel i odzież. Nasz magazyn mamy zaopatrzony dzięki naszym darczyńcom. Niestety obecnie brakuje w nim obuwia zwłaszcza zimowego. Wiemy, jak ważne jest zabezpieczenie stóp przed zimnem zwłaszcza w sytuacji osoby bezdomnej która wiele godzin spędza na zewnątrz, często w wielostopniowym mrozie. Skutki odmrożeń mogą być tragiczne w skutkach.
Chcemy zakupić fotele, poduchy i stoliki do przestrzeni młodzieżowej, czyli miejsca spotkań dla młodych ludzi!
Pani Jadwiga Kubecka ma 68 lat. Od 24 roku życia leczy się na cukrzycę II stopnia. Pomimo systematycznego przyjmowania insuliny oraz stosowania się do zaleceń dietetycznych, choroba ta doprowadziła do znacznego inwalidztwa (orzeczenie o niepełnosprawności-stopień znaczny). Na to inwalidztwo składa się: amputacja lewej stopy - maj 2020 r. oraz utrata wzroku (na chwilę obecną tylko widzenie na prawe oku tylko 3%, czyli utrata wzroku w 97%, a na lewe w 100% - jest to tzw. ratinopatia cukrzycowa.
...tak się zaczyna wielka przygoda. Myję zęby, bo wiem dobrze o tym, kto ich nie myje ten ma kłopoty. Drodzy Przyjaciele, Zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie naszej zbiórki, która ma na celu zapewnienie osobom wychodzącym z kryzysu bezdomności dostępu do podstawowych produktów do higieny osobistej i codziennego użytku.
Alicja i Klaudia są kuzynkami, poza więzami rodzinnymi łączy je jeszcze jedno - obie od urodzenia zmagają się z poważnymi chorobami, które uniemożliwiają im normalny rozwój i funkcjonowanie.
Rodzina miesięcznie wydaje około 1000 zł na leki dla Ali, niestety nie są one refundowane przez NFZ (m.in. Vivomixx, Sanrobi IBS, Intesta Max). Wasze wsparcie mogłoby dać Ali ulgę i szansę na normalne życie, na które tak bardzo zasługuje.
Naszą misją jest między innymi ratowanie psów, które z różnych powodów nie mają szans na adopcję. Robimy, co w naszej mocy by umożliwić im opuszczenie schronisk i znalezienie nowych domów. Niestety nie wszystkie psy znajdują domy, niektóre spotykają się z wykluczeniem. Wiele z nich trafia pod naszą opiekę i żyje w hotelach dla psów lub domach tymczasowych. Jest to możliwe dzięki Waszemu wsparciu, dlatego zachęcamy do dołączenia do grona naszych darczyńców.
Samotni seniorzy, częściej niż osoby otoczone bliskimi, borykają się z utratą zdrowia, poczucia bezpieczeństwa i samodzielności. W Polsce takich osób jest już kilkaset tysięcy, a z każdym rokiem ta liczba rośnie. Dlatego to tak ważne, by dotrzeć z pomocą jak najszybciej.