Na fermach futrzarskich w całym kraju lisy, norki, jenoty i szynszyle spędzają swoje krótkie życie zamknięte w małych klatkach, a po kilku miesiącach zostają zabite przez zagazowanie lub porażenie prądem i oskórowane. Przetrzymywanie tych drapieżników w klatkach skutkuje agresją między zwierzętami, pogryzieniami, a nawet kanibalizmem. Ich życie wypełnione jest bólem i strachem. Jedyny sposób, żeby skutecznie zmienić sytuację tych zwierząt, to zakaz hodowli zwierząt futerkowych w Polsce, a to nie uda się bez Twojego wsparcia - pomóż nam walczyć o zwierzęta.

Od wielu lat wnosimy temat ferm futerkowych do debaty społecznej oraz politycznej – wiemy, że większość Polaków nie zgadza się na to, aby ten przemysł wciąż funkcjonował w naszym kraju. Politycy jednak nie słuchają naszego głosu, prawa zwierząt w Polsce nadal nie są przestrzegane, dlatego wspólnie musimy przemówić w ich imieniu i zawalczyć o zakaz! Nie chcemy pozostawać w tyle w sprawie ochrony zwierząt, lecz pójść śladem innych krajów europejskich, w których zwierzęta nie mogą być dłużej hodowane na futro. Lisy, jenoty, norki i szynszyle w tych krajach nie muszą już dłużej cierpieć, więc dlaczego u nas jest inaczej?

Czy zwierzęta żyjące w klatkach mogą godnie żyć?

W 2019 roku nie pozostawaliśmy obojętni na wołanie tych zwierząt o pomoc. Jesienią przeprowadziliśmy interwencję w Goliszowie na legalnie działającej fermie, na której odkryliśmy lisy w fatalnym stanie fizycznym. Zaskakujące było to, że w lisich klatkach znajdowały się również psy! Podczas tej interwencji odebraliśmy 8 lisów, gwarantując im bezpieczne schronienie. Jednak ta ferma i panujące na niej warunki nie pozostawiają żadnych wątpliwości co do tego, że ferm zwierząt futerkowych w Polsce nie da się odpowiednio kontrolować ani dopilnować, aby na każdej z nich były przestrzegane podstawowe prawa zwierząt wynikające z Ustawy o Ochronie Zwierząt.

Aż 73,1% Polaków jest przeciwna hodowli zwierząt na futra.

W ostatnich miesiącach kampania antyfutrzarska nabrała tempa. Głosy krytyczne pod adresem przemysłu dochodzą już ze wszystkim stron polskiej sceny politycznej. Po stronie zwierząt stają jednak nie tylko politycy czy celebryci, ale – co wykazały ostatnie badania opinii publicznej – zdecydowana większość polskiego społeczeństwa. Nie dajemy się już mamić sloganami o miejscach pracy, “gigantycznych wpływach do budżetu” czy “dobrostanie” zapewnianym przez certyfikaty wprowadzane przez hodowców. 

Twoje wsparcie, to nasza jedyna szansa na dalszą walkę.

W 2020 roku chcemy kontynuować kampanię Cena Futra i głośno mówić o wprowadzeniu zakazu działalności ferm futrzarskich w Polsce. Wiemy, że nie osiągniemy tego bez stałej walki i Twojej pomocy. Pokażmy, jako społeczeństwo, że zwierzęta nie są nam obojętne i wspólnie zawalczmy o lepszy los dla nich!

W 2019 roku otrzymaliśmy status Top Charity od Animal Cherity Evaluators, co oznacza, że jesteśmy jedną z czterech najbardziej skutecznych organizacji na świecie! Tutaj możecie przeczytać więcej: https://www.otwarteklatki.pl/otwarte-klatki-top-charity/

Każdą Waszą złotówkę wykorzystamy na to, aby móc kontynuować nasze działania: przeprowadzać interwencje, które obnażają prawdę o tym okrutnym przemyśle, spotykać się z politykami i rozmawiać o zmianach systemowych, dyskutować z firmami i przekonywać do wprowadzenia wewnętrznych polityk uwzględniających dobro zwierząt, edukować i uświadamiać społeczeństwo. Tylko dzięki Wasze wsparciu finansowemu jesteśmy w stanie działań skutecznie - pomóż nam walczyć o zwierzęta!

Możesz też pomóc przekazując swój 1% podatku na Otwarte Klatki KRS: 0000 444 120 

www.otwarteklatki.pl/1procent