Wasze zaangażowanie przerosło nasze oczekiwania! W efekcie w ostatnich dniach zaobserwowaliśmy Waszą wzmożoną aktywność i ogromną liczbę przesyłanych paczek, co może spowodować wydłużony czas oczekiwania na kuriera oraz odbioru przesyłek, a także opóźnienie w przesłaniu maila z informacjami o rozliczeniu Twojej darowizny.
Świat Michała to mieszkanie i szpital. Pomóżmy mu wrócić do normalnego życia...
Michał urodził się z końsko-szpotawą wadą stóp, w dodatku jego prawa noga była krótsza o 6 cm. Kiedy miał czternaście lat podczas jednej z operacji został popełniony błąd, w wyniku którego doszło do zakażenia, martwicy i zarażenia gronkowcem złocistym. Trzeba było wykonać amputację dwóch palców oraz kawałka śródstopia. Obecnie Michał ma 33 lata i cały czas odczuwa skutki swojej choroby oraz popełnionego przed laty błędu – ma niedowład nóg i musi poruszać się o kulach oraz w obuwiu ortopedycznym.
„Jestem młodym człowiekiem, posiadam wspaniałą rodzinę. Jestem świeżo po ślubie kościelnym i bardzo kocham swoją żonę. Boli mnie, że żona musi się mną opiekować, poświęcać mi każdą chwilę i pomagać w codziennym funkcjonowaniu. Niestety mam stwierdzoną niepełnosprawność w stopniu znacznym i wymagam stałego wsparcia.” – opowiada Michał.
Michał przeszedł w życiu 34 operacje, 17 z nich miało naprawić szkody wyrządzone po nieudanym zabiegu z młodości. Mężczyzna na co dzień musi zmagać się chorobą końsko-szpotawą, dysplazją biodra prawego, zaburzeniami korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych, nadciśnieniem, chorobami krążka międzykręgowego, cukrzycą insulinową, zaburzeniami układu mięśniowo-kostnego i innymi polineuropatiami.
„Chciałbym móc żyć normalnie, zapewnić sobie i rodzinie godny byt. Jednak na chwilę obecną moje życie ogranicza się do ciągłego pobytu w domu i szpitalach. W dodatku musiałem się przeprowadzić z rodzinnego Gdańska do Łodzi, gdzie aktualnie się leczę. Nie mogę tu liczyć na wsparcie znajomych, a jedyny ruch to z łóżka do łazienki, czasem wyjście do sklepu lub do apteki. Jak długo można trwać w takim stanie zawieszenia? Potrzebuję solidnej rehabilitacji i leków. Liczę na to, że dzięki otrzymanej pomocy dostanę zielone światło do życia i będę mógł zacząć cieszyć się jego urokami…” – mówi Michał
Michał przeszedł operację lizarową, dzięki której udało się wydłużyć prawą nogę o 3-4 cm. Przed nim jednak wciąż długa i żmudna droga do osiągnięcia sprawności. „Bardzo proszę Was o pomoc, pragnę zacząć samodzielnie funkcjonować w codziennym życiu i tylko dzięki Waszemu dobremu sercu będę miał taką szanse.” – apeluje Michał.
449,61 zł z 30 000,00 zł
Uzyskana z 16 darowizn
Średnia liczba zebranych kilogramów: 28,10 kg / zgłoszenie
Anonimowy darczyńca
7,05 zł
Anonimowy darczyńca
9,55 zł
joanna nabzdyk
10,10 zł
Paulina Kuberacka
16,20 zł
Anonimowy darczyńca
16,35 zł
Angelika Peljak-Łapińska
13,40 zł
Aleksandra Szyszko
59,60 zł
Anonimowy darczyńca
116,50 zł
Barbara Klauznicer
21,20 zł
Anonimowy darczyńca
24,40 zł
Nigdy się nie poddawaj!
Anonimowy darczyńca
32,62 zł
Życzę dużo siły i cierpliwości!
Aleksandra Grabowska
13,42 zł
Anonimowy darczyńca
58,32 zł
Katarzyna Rębalska
12,26 zł
Trzymaj się Michał<3
Anonimowy darczyńca
16,04 zł
Barbara Klauznicer
22,60 zł