Okres jesienno-zimowy to najtrudniejszy czas dla bezdomnych zwierząt. Większość kociąt choruje, dorosłe koty są przemarznięte i podatne na infekcje, a my staramy się pomóc im wszystkim. Niestety bije nas to po kieszeni, faktury od weterynarzy osiągają wartości, które przyprawiają nas o ból głowy. Dlatego prosimy o wsparcie - każde uzbierane 50 zł to jedno odrobaczenie, 80 zł - jedno szczepienie, a 250 zł - jedna kastracja. Razem możemy więcej!
Hej! Nasze Stowarzyszenie ma na koncie setki uratowanych istnień. Odbieramy interwencyjnie psy, ratujemy chore koty - staramy się być wszędzie, gdzie jesteśmy potrzebne. Nie jest to jednak łatwe, kiedy znaczną częścią naszej pracy jest pozyskiwanie środków na leczenie zwierząt.
Dlatego właśnie zachęcamy Was do wsparcia naszej działalności poprzez oddanie niepotrzebnych ubrań i akcesoriów. Każda zebrana złotówka pomoże kolejnemu kociakowi z kocim katarem, kotce w ciąży lub zaniedbanemu psu. W tym roku odmieniłyśmy życie niemal stu zwierząt - większość z nich znalazła nowe domy, część właśnie ich szuka, a niektóre zostaną z nami na dłużej, aż w pełni wrócą do zdrowia.
10 tysięcy złotych - wydaje się, że to dużo. Owszem, jest to dużo pieniędzy. Ale ostatnio za leczenie jednego zaniedbanego psa zapłaciłyśmy ponad 1500 złotych. Na chorego kociaka poszło 2000 złotych. Te kwoty za każdym razem nas załamują, ale walczymy o przetrwanie Stowarzyszenia, bo bez nas nikt nie pomoże zwierzakom z naszego powiatu. Jesteśmy tu jedyną organizacją ratującą zwierzęta.
Z góry dziękujemy za każdy T-shirt, but i torebkę, jaką wyślecie jako darowiznę dla nas. Jesteście super!