Logo

DIOZ - Pomóż ofiarom okrucieństwa człowieka!

Prowadzona przez Organizację:
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt
Kampania CSR
Data zakończenia:
01.09.2024
Jelenia Góra

Jako DIOZ codziennie ratujemy ofiary okrucieństwa ze strony człowieka - zagłodzone, nieleczone, pobite, porzucone. Potrzebujących jest cała masa. Dlatego prowadzimy już 2 ośrodki, a pod naszą opieką łącznie jest ok 600 zwierząt. Zapewniamy im dobrej jakości wyżywienie, leczenie, zabiegi, badania, rehabilitację i wszystko, co konieczne aby zmienić ich życie. Znajdujemy dla nich te jedyne kochające domy! To wszystko wymaga zabezpieczenia finansowego. Dla nas liczy się KAŻDA pomoc!

RATUJEMY ZWIERZĘTA OD OPRAWCÓW!

Jesteśmy głosem tych, którzy sami o pomoc nie są w stanie poprosić. Każdego dnia przeprowadzamy na terenie całego kraju dziesiątki interwencji - w skali roku są to tysiące akcji ratunkowych, podczas których odbierane są skrzywdzone istoty. Pomagamy zwierzętom, które są głodzone i katowane przez swoich opiekunów. Wyrywamy je ze środowiska patologicznych nadużyć, zapewniamy im opiekę i wdrażamy konieczne leczenie.

Głównie ratujemy psy, jednak nie jesteśmy w stanie przejść obojętnie obok cierpienia zwierzęcia, niezależnie od gatunku.

RATUJEMY ŻYCIE I STAWIAMY NA NOGI!

Trafiają do nas przypadki skrajnie zaniedbanych stanach. Z olbrzymimi guzami nowotworowymi, zaawansowanych chorobach skóry, uszu, z żebrami na wierzchu, czasem połamane, z zaawansowaną anemią. Zawsze robimy wszystko, żeby ratować życie, jednocześnie minimalizując cierpienie. Pierwsze, co robimy po powrocie z interwencji, to nakarmienie, badania, leki, planujemy cały proces leczenia. Następnie wykonujemy zabiegi, skomplikowane operacje, rehabilitujemy i socjalizujemy.

DAJEMY IM BEZPIECZNY DOM!

Wszystkim gotowym na nowe zwierzakom szukamy tych jedynych kochających domów. Tworzymy dla nich warunki jak najbliższe tym domowym - kanapy, posłanka, spacery, zabiegi pielęgnacyjne. Ale nic nie zastąpi prawdziwego domu, bycia u boku swojego opiekuna już na zawsze.

 

Nasza działalność rośnie - działamy w Pietrzykowie, gdzie kończymy budowę pierwszego w Europie Raju dla Zwierząt. Tam zainwestowaliśmy w dostosowaną do potrzeb zwierzaków przestrzeń, profesjonalny sprzęt medyczny, weterynarzy, rehabilitantów i opiekunów. Przejęliśmy też byłą mordownię w Wojtyszkach. Postawiliśmy sobie za cel, aby odczarować to miejsce, więc zamieniamy to miejsce w drugi oddział Raju dla Zwierząt. Wojtyszki mają infrastrukturę, która wymaga remontu. To jest właśnie plan na ten rok - modernizacja ośrodka w Wojtyszkach. To miejsce pozwala nam ratować m.in. zwierzęta gospodarskie, dzikie takie jak lisy, jeże, dzikie ptactwo. Razem z Azylem Kurza Łapka tworzymy szpital, gdzie ratujemy drób. 

Dzięki poszerzeniu działalności i współpracy z zaprzyjaźnionymi organizacjami ratujemy zwierzęta praktycznie w całej Polsce. Nasza skrzynka pęka w szwach od zgłoszeń i próśb o interwencję z każdego zakątka naszego kraju.

Działamy już ponad 7 lat. Przez te lata nauczyliśmy się, że niestety nie możemy liczyć na państwo. Nie możemy czekać na kolejne obietnice. Nie możemy czekać! ONE nie mogą czekać. Dlatego istniejemy tylko i wyłącznie dzięki naszym darczyńcom, dzięki osobom, które wierzą w naszą misję i chcą wspierać jej realizację. Działamy dzięki WAM!

 

 

KOSZTY, NA JAKIE MUSIMY BYĆ GOTOWI SĄ OLBRZYMIE!

Wasze wsparcie pozwala na zapewnienie naszym podopiecznym:

  • opiekę 24h na dobę
  • lekarze weterynarii
  • zabiegi, operacje i leczenie
  • specjalistyczne leki - to koszt ok 100 000zł miesięcznie
  • karma, w tym także specjalistyczna - nasze psiaki zjadają co najmniej 120 kg suchej karmy każdego dnia! Miesięczne wydatki na podstawowe wyżywienie wynoszą niemal 75.000 złotych (czyli 2.500 zł dziennie)
  • rehabilitacja
  • środki czystości i produkty higieniczne
  • ogrzewanie i prąd - szczególnie zimą przekraczają 40 000zł miesięcznie
  • szczepienia, czipowanie i odrobaczanie każdego przyjmowanego zwierzaka
  • regularne badania, szczepienia i odrobaczanie ok. 600 podopiecznych.