Każdego dnia martwimy się, że zabraknie nam środków na jedzenie.

Ceny rosną, darowizny maleją...

Mamy świadomość, że każdemu jest teraz dużo ciężej niż kiedyś ale bardzo prosimy: pomóżcie nam pomagać i karmić ludzi. Każda darowizna, nawet najmniejsza jest na wagę złota.

Rosnąca liczba osób w kryzysie (nie tylko bezdomności) sprawia, że musimy zwiększać ilość przygotowywanego jedzenia. Czy uwierzycie, że przed pandemią (kiedy to było?) wydawaliśmy w poniedziałki 120 posiłków a teraz 350-400?

Ludzie, którzy do nas przychodzą, naprawdę potrzebują wsparcia. Nikt dla przyjemności nie stoi przez kilka godzin w kolejce żeby dostać miskę kaszy z sosem. Dla bardzo wielu ludzi posiłek na dworcu to jedyny ciepły posiłek w ciągu całego dnia...

Uruchomiliśmy kampanię, która pozwoli nam zapewnić ciepły posiłek, paczkę na wynos oraz ciepły napój przez 4 poniedziałki,

Prosimy: pomóżcie nam pomagać.